Prima Aprilis! Oraz garść nowości.

Dla niektórych to było oczywiste już rano, jednak warto o tym napisać. Na szczęście (a dla niektórych niestety) nie zmieniamy nazwy marki na MyLittleDevil.net, wszystko zostaje po staremu.

Niemniej jednak, tęcza w wiadomości powitalnej musiała być dość irytująca. Zdajemy sobie z tego sprawę, więc mamy kilka rzeczy „na przeprosiny” 😉

Webfronty dla repozytoriów i obsługa Mercurial (HG)

Devil repo obsługuje już repozytoria Mercurial (czyli hg) – standardowo, dostęp tylko po szyfrowanym HTTP, oraz osobny zestaw użytkowników dla każdego repozytorium.

Były również prośby o ładne, graficzne fronty do repozytoriów, więc je dodaliśmy. Jeśli korzystając z przeglądarki WWW użytkownik wejdzie pod adres repozytorium, zobaczy graficzną przeglądarkę, czyli: WebSVN, CGIT, lub wbudowany webfront Mercurial.

Koszulki

Była również mowa o pamiątkach MyDevil.net, więc i o tym co nieco opowiemy. Koszulki oczywiście będą, o tym na jakich zasadach koszulki będą przyznawane napiszemy niebawem, a póki co należy skupić się na ich wyglądzie. Oto nasze propozycje:

Jesteśmy rzecz jasna otwarci na krytykę – zarówno w komentarzach, jak i mailowo, czy na ircu. Jeśli masz własną propozycję – śmiało! Koszulki są dla Was, więc Wasze zdanie w tym temacie jest najważniejsze.

Prima Aprilis?

Oczywiście, zarówno strona jak i wiadomość powitalna wrócą do normy. Może i żart nie był zbyt realistyczny, jednak wymagał trochę pracy i niektórym bardzo się podobał. W związku z tym postanowiliśmy dać możliwość „powrotu” do wersji z pierwszego kwietnia. Logowania na adres ssh.equestria.pl, lub ssh.mylittledevil.net sprawi, że wyświetlone zostanie „tęczowe” motd, a devil będzie się nazywać pony. Logowanie na każdy inny adres będzie wyglądać tak, jak do tej pory.

Jeśli chodzi o stronę, wystarczy do paska adresu dopisać ?ponyday=true, a wyświetlona zostanie jej cukierkowo-kucykowa wersja.

Newsletter

O tej opcji nie pisaliśmy, chociaż parę osób zdążyło ją już zauważyć. Zdajemy sobie sprawę z tego, że nie wszyscy śledzą nasz status codziennie – bądźmy szczerzy, czasem się człowiekowi po prostu nie chce. Warto więc wspomnieć o możliwościach śledzenia naszego statusu:

– Subskrypcja: w prawej częsci strony, pod ikonami statusu poszczególnych usług pojawił się formularz, pozwalający zapisać się do listy subskrybentów naszego statusu. Nowe wiadomości będą wysyłane na adres e-mail. Oczywiście, w stopce każdej wiadomości umieszczony jest link pozwalający się później z takiej subskrypcji wypisać.

– RSS: w tej samej częsci strony, jednak tym razem na górze znajduje się pomarańczowy kwadracik, czyli źródło RSS. Wiele przeglądarek posiada wbudowane czytniki, co ułatwia śledzenie zmian.

– Facebook: polubienie naszego profilu na facebooku sprawia, że w najnowszych powiadomieniach będą wyświetlane między innymi informacje z naszego statusu.

– Kanał IRC: bot o wdzięcznym nicku RSS siedzi na naszym kanale IRC 24 godziny na dobę i informuje o nowych postach.

P.S. Niektórym użytkownikom tak bardzo spodobała się idea kucykowych kont shell, że postanowili zbudować pomnik na ich cześć 😉